poniedziałek, 5 stycznia 2015
Rozdział 3-W mieszkaniu Ezry
W samochodzie Ezra powiedział:
-Chcesz pojechać do mojego mieszkania?
-Bardzo.Daleko to?Bo bardzo chcę móc Cię znów pocałować.
-Mieszkam niedaleko szkoły,więc zaraz będziemy,ale lepiej nie całuj mnie w aucie bo spowoduję jeszcze jakiś wypadek.
Caleb i Ezra jeszcze chwilę rozmawiali,ale niebawem ich oczom ukazał się stary apartamentowiec.
-Mieszkasz tu?-spytał Cal
-Tak,to tutaj.Jesteśmy na miejscu
Ezra wyszedł z samochodu i otworzył drzwi przed Calebem.Chłopak wysiadł i razem ruszyli ku wejściu do budynku.Mieszkanie nauczyciela znajdowało się na trzecim pietrze.Gdy mężczyzna otworzył drzwi oczom Riversa ukazało się przytulne mieszkanko.
Ładnie tu-powiedział Caleb
Dziękuję,rozgość się-odpowiedział Fitz
Jednak,gdy Caleb chciał się nieco rozejrzeć Ezra znów namiętnie go pocałował,a mu jak najbardziej to odpowiadało. Rzucili się na kanapę nie przerywając pieszczot.W pewnym momencie Fitz położył rękę na kroczu chłopaka i zaczął rozpinać mu spodnie.Ku jego zdziwieniu Caleb przerwał mu i powiedział:
-Ezra....
-Tak Caleb... coś nie tak
-Nie po prostu chodzi o to,że jestem jeszcze prawiczkiem... nigdy tego nie robiłem
-Oh... w takim razie nie możemy się na razie kochać.Pierwszy raz to musi być coś wyjątkowego.
-Ezra....ale wiem,że masz potrzeby.A ja na razie nie mogę ich zrealizować
-Kochanie,dla Ciebie mogę czekać nawet całe wieki.Da się żyć bez seksu.
-Jakie ja mam szczęście,dziękuję za to co robisz Ezra
-Może zamiast tego obejrzymy jakiś film i poprzytulamy się na kanapie.
-Byłoby świetnie
-Co powiesz na " Śniadanie u Tiffane'go " ?
-Kocham ten film.To mój ulubiony.
-Widzisz jesteśmy dla siebie stworzeni.Nawet lubimy te same filny.
-Oczywiście,że jesteśmy dla siebie stworzeni.Ale ciągle jesteś moim nauczycielem
-Nie myślmy o tym dzisiaj,dobrze.Możesz,już włączać film,a ja w tym czasie wezmę szybki prysznic.
-Dobrze..... poszukam płyty
-Jest gdzieś przy DVD
Ezra wyszedł i po chwili Caleb usłyszał szum wody i śpiew swojego chłopaka:
Two drifters
Off to see the world
There's such a lot of world to see
We're after the same rainbows end
Waitin' round the bend
My Huckleberry friend
Moon...
River...
... and me...*
Jejku jaki on ma cudowny głos-pomyślał Caleb włączając film.Gdy Ezra wyszedł z pod prysznica na ekranie Holly wpuszczała właśnie do mieszkania swojego nowego sąsiada. Fitz przebrał się w dresy i starą koszulkę Hollis.Ezra widząc,że chłopak mu się przygląda powiedział.
-Studiowałem w Hollis, niedawno dostałem dyplom
-I od razu po studiach zacząłeś pracować w Rosewood High,no nieźle
Ezra usiadł na kanapie i objął ręką Caleba.Czuł się wspaniale oglądając swój ulubiony film,z osobą,którą kochał najbardziej na świecie.Nagle z błogiego nastroju wyrwał ich dźwięk telefonu.Caleb spojrzał na wyświetlacz-TATA.Odebrał i usłyszał głos ojca:
-Cześć Caleb,gdzie jesteś?
-MMM... u koleżanki
-To świetnie,żę już kogoś poznałeś.Baw się dobrze,ale nie wracaj za późno.Kocham Cię.Pa
-Też Cię kocham.Pa tato
Caleb odłożył telefon i usłyszał głos Ezry:
-Ha,ha jestem twoją nową koleżanką
-Cicho bądź.Miałem mu powiedzieć: Cześć tata nie martw się o mnie jestem w mieszkaniu mojego gorącego nauczyciela?!
-Żartuję.Nie mogłeś mu powiedzieć prawdy.
-Ale jeszcze nigdy go nie okłamałem.Muszę,już iść,nie chcę,aby tata się denerwował
-Rozumiem,odwiozę cie do domu.Wychodzimy
Ezra i Caleb szybko ubrali buty i skierowali się do wyjścia.W samochodzie zapadła niezręczna cisza. Obaj wiedzieli bowiem,że ich związek będzie trudny,ale wiedzieli,też,że na pewno z siebie nie zrezygnują.Nigdy
CDN
*źródło tekstu piosenki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
łeee tam mogłaś zrobić żeby zrobili pierwszy raz -.-
OdpowiedzUsuńZgadzam się. :)
UsuńW następnym rozdziale będzie ich sex-scena. :) Wpadnijcie jutro,aby przeczytać.
UsuńNie mogę się doczekać.Mam nadzieję,żę opiszesz ją ze szcegółami. :)
UsuńJasne,że tak. :)
UsuńGenialne fanfiction.Z każdym rozdzialem robi się coraz ciekawiej.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjestescie popiepszeni
OdpowiedzUsuńDlaczego?
Usuń